Klasyczne Bawarskie piwo pszeniczne w którym dominują aromaty bananów oraz goździkowe przełamaliśmy Japońskim Yuzu, owocem który wniósł lekką kwaskowatość i kwiatowe aromaty.
Piwo pasteryzowane, niefiltrowane, może zawierać naturalny osad drożdżowo-chmielowy.
Składniki: woda, słód pszeniczny, słód jęczmienny pilzneński, sok z Yuzu, chmiel (Marynka, Lubelski), drożdże.
Słodowość 5/10
Kwaśność 6/10
Goryczka 2/10
Chronić przed bezpośrednim nasłonecznieniem i mrozem. Przechowywać w chłodnym miejscu.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
nietzsche
Zapach: wali jak tania oranżada, serio, ktoś tu nawalił tyle aromatu, że zabiło nie tylko weizena (o ile miało jego cechy), ale nawet piwo, to jest zapach jakieś Heleny xD Yuzu jest naprawdę delikatnym owocem, w dodatku milion piw z nim już było, gdyby miało pachnąć tak intensywnie to musieliby go tu włądować pół tanku, na końcu taka nuta plasteliny zdradzająca tanie aromaty do ciasta
Smak: problemem sztucznych aromatów jest to, że bardzo intensywnie pachną, ale na smak przekładają się słabo i tak jest w tym piwie, pewnie trochę tego soku z yuzu (a może syropu o smaku) dodano, bo jest kwaskowe, ma taką nutę cytrynową, ale nijak się ma to do intensywności zapachu. To by była też okazja, by zademonstrował nam się tu weizen, a go tu nie ma. To jest piwo do 25.05.2023. Weizen pity pod termin to porażka, bo własnie tak smakuje, zero nut banana czy goździka, ale to jest świeże piwo, a tu nie ma niczego. Piwo mdłe, no ale 12 odfermentowali do 4,2%, drożdżowe, z nutą plastelinową. Odrzucające. Żeby weizena s********ć to trzeba się postarać, maskowanie tego sokiem i aromatem niczego nie da.
Shinodin
StefekPijakos
Popijamsepiwo