Ciężko opisać jego smak, bo jest bardzo płaski i znikomy. Typowe tanie piwo. Zalatuje metalem. Może Beczkowe odnosi się do leżakowania w metalowej beczce? Jak na 7%, to alkohol nawet słabo wyczuwalny, ale po chwili czuć lekkie grzanie w gardziołku. Ze świadomością co to jest bym raczej drugi raz nie kupił...no chyba, że mając znowu 18 lat i pusty portfel, a godzina jeszcze młoda i Żabka otwarta ;-)

Wśród mocnych tanich piw na pewno nie jest najgorsze,nie powoduje przynajmniej odruchu wymiotnego,dobrze wchodzi,do delektowania się piwem raczej bym nie polecił ale na kaca czy nawet na dobicie się po jakiejś imprezie idealne.

piwo najgorszego sortu, powoduje niejednokrotnie odruch wymiotny, żulerski rarytas

Klasyczny, polski strong.