Argus Beer & Lemonade to piwo smakowe z zaprawą cytrynową. Przypomina nieco klasyczne Radlery. Proporcje piwne z lemoniadowymi wynoszą 50/50. Piana po nalaniu bardzo niska, szybko opadająca i niezbyt gęsta. Trzyma się przez chwilę, lekko posykując. Kolor dość nietypowy jak na Radlera – jasnozłoty, słomkowy, o dziwo klarowny. W zapachu można wyczuć cytrynę, ale niezbyt intensywną, a także chemiczne aromaty. W smaku cytrynowość, z lekką, ale dziwną, mdłą i zapewne chemiczną goryczką. Piwo zdecydowanie sprawia wrażenie rozwodnionego. Raczej przeciętny Radler.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gość
Gość
Borsuk77
Wygląd - kolor słomkowy, niskie wysycenie, piana szybko znika do zera (zero też lacingu), klarowne. Aromat - oranżadowy, sztuczny. Smak - kwasowość cytrusów, do tego sztuczna słodycz oraz nieco starego chmielu (brudne skarpety w tle).
Ogólnie nie jest to dobre piwo ani dobra oranżada. Ot, nieco chemiczny radler, ale do wypicia, choć trudno o większe pozytywy.
Gość