Jako single hop piwo spełnia moje oczekiwania dotyczące smaku i aromatu. Wyraźnie cytrusowe,orzeźwiające, lekkie. Bardzo zachęcające do kolejnych łyczków. Wady to brzydka,dziurawa i szybko opadająca piana. Również wysycenie mogłoby być mniejsze. Jednak lekkość piwa połaczona z trochę łodygową goryczką sprawiło mi wiele radości z degustacji.

Aromat niezbyt intensywny. Przede wszystkim owoce tropikalne. Kolor bladożółty, mocno mętne.
Mocne musowanie. Goryczka średnia. Według mnie mało owocowe. Szczypiące lekko w język.
Nie jest ani za słodkie, ani tymbardziej wytrawne. Czuć w tym piwie coś niepokojącego, co lekko psuje odbiór piwa. Jak dla mnie zbyt proste w smaku.

Barwa jasna, jasnożółta, dość mocno zmętnione, piana średnio wysoka, grubopęcherzykowa, szybko opada. Zapach wspaniały, mocny i wyrazisty od razu po otwarciu butelki, masa cytrusów i owoców tropikalnych, trochę kwiatów.
W smaku minimalna goryczka, piwo bardzo soczyste, aromat owoców tropikalnych, mango, cytrusy, wygładzona citra, niestety trochę za mało treściwości, wyraźnie czuć, że piwo jest bardzo lekkie(aczkolwiek i tak dużo lepsze niż pierwsze piwo z serii)

Piana biała, drobnoziarnista, w miarę gęsta i puszysta wysoka na około centymetr, stosunkowo powoli dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca jako taki lacing na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza piaskowa, mocno zmętnione, zupełnie nieprzejrzyste i nieklarowne. W zapachu bomba egzotycznych i owocowych klimatów, lekka żywica oraz zbożowość, kwiaty i cytrusy w tle, podbudowa słodowa. W smaku gładkie, tropikalne owoce i cytrusy rządzą na podniebieniu, pełnia zbożowych aromatów, jak na swój woltaż zdecydowanie treściwe, goryczka lekko zalegająca o profilu ziołowym, nienajgorsza kontra kwaskowa, na drugim planie żywica i kwiatowe klimaty, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od Alebrowaru, etykieta graficznie nie wyróżniająca się niczym specjalnym, w miarę dobrze opisana. Warka 26.11.2019. Lekkie, aczkolwiek wybitnie treściwe Pale Ale, na chmielu Citra, dodatek płatków owsianych i pszenicznych elegancko wygładził fakturę tego piwa, a podwójne chmielenie dało cytrusowego oraz egzotycznego kopa. Konkrecik, ode mnie mocne 7.