Z początku drobna piana. Po krótkiej chwili, zaczęła się powoli dziurawić w średnie pęcherze. Utrzymująca się nieco dłużej. Lacing widoczny w postaci małych, bardzo drobnych kleksów. Barwa piwa w odcieniu bursztynowym - zmętniona. W aromacie karmel, chlebowe powiewy oraz zboże. W smaku typowo chlebowe, ze zbożowym dopełnieniem... Podsumowując, jak dla mnie bardzo słabo, nie moja bajka, nie to wysycenie, nie ten smak... Kiepski wyrób, nie mój gatunek.
Wysycenie: niskie
Warka do: 10.11.2019

Piana biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, nie pozostawiająca trwałego lacingu na ściankach szkła. Barwa ciemniejsza miodowa, mocno zmętnione, zupełnie nieklarowne i nieprzejrzyste, na powierzchni unoszą się drobinki drożdżowe. W zapachu nuty charakterystyczne dla piw pszenicznych czyli banany, goździki i drożdże, skórka chlebowa, zbożowe klimaty oraz podbudowa słodowa. W smaku mocno goździkowe i bananowe oraz niestety alkoholowe, każdy kolejny łyk to solidna alkoholowa, nieprzyjemna nuta, chlebowe posmaki gdzieś w tle, dobra kontra kwaskowa, goryczka iluzoryczna, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta w mdłym kolorze z ciemno różową graficzną wstawką, w miarę dobrze opisana. Warka 30.01.2018. Nie wyszedł im ten roggenbier, wybitnie goździkowy i bananowy, a ponadto ten alkohol...psuje całe dobre wrażenie. Ledwo wymęczyłem całą butelkę, zdecydowanie jedno ze słabszych piw żytnich jakie miałem okazję próbować. Nie ułożone i ciężkie. Dam 5 z plusem, na więcej w mojej opinii na pewno nie zasługuje.