Piana biała, drobno i gruboziarnista, wysoka na około centymetr, średnio-szybko opadająca, wątpliwej jakości, brak lacingu. Barwa jaśniejsza piaskowa, mocno zmętnione, nieklarowne i nieprzejrzyste. W zapachu potężne nuty zbożowe, eksplozja owsa, ryżu, pszenicy, żyta i jęczmienia. W smaku dobra kontra kwaskowa i słodowa, zboża rządzą na podniebieniu, a przede wszystkim pszenica i żyto, goryczka na średnim poziomie, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od browaru Reden, etykieta dobrze opisana, świetnie wykonana graficznie, tylko kolorystycznie trochę mdła. Bez wątpienia najlepsze wielozbożowe polskie piwo, takiej różnorodności smaków na podniebieniu nie znajdziemy w żadnym innym podobnym wyrobie, nie czuć chemii, czy jakichś niepożądanych posmaków. Czyste, zbożowe piwo, mocno kwaskowe, mniej goryczkowe, nie każdemu może podejść taki smak, ale nie można odmówić świetnej roboty Redenowi w kooperacji z Jabeerwocky. Nie przepadam za tego typu piwami, a to mi naprawdę smakowało, 7 z ogromnym plusem, to moja ocena.