Piana biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, nie pozostawiająca trwałego lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza piaskowa, mocno zmętnione, zupełnie nieklarowne i nieprzejrzyste. W zapachu cytrusy, egzotyka, przede wszystkim owoc mango. W smaku na początku słodycz przechodząca powoli w intensywną kwaskowość, świetne połączenie smaków i aromatów owoców egzotycznych, goryczka lekko zalegająca, wysycenie na średnio-niskim poziomie .Pite prosto z nalewaka, nie opiszę więc kapsla ani etykiety, nie podam również warki piwa. Bardzo udana Pinta miesiąca. Aromatyczna orzeźwiająca i wielowymiarowa (słodycz, kwaskowość, goryczka). Nie pozostaje mi nic innego jak wystawić mocną 8 i dodać piwo do ulubionych.