piana szybko opadająca, spora. W zapachu jakies mango, marakuja. Kolor bursztyn, przejrzysty, bardzo fajny. W smaku o dziwo lekka, przyjemna goryczka, cytrusy, mango, żywica. Bardzo przyjemne, piwo koncernowe, ale dobre. Cena 3,99 zł w Auchan. Muszę spróbować inne Faxe..

Wygląd - kolor jasnego bursztynu, ładna i całkiem trwała piana (jest lacing), średnie wysycenie, całkiem klarowne. Aromat - morele, winogrono i żywica. Smak - sporo żywicy, trochę nafty i białych owoców, czuć też nieco nut chlebowych.

Całość - pierwsze pół szklanki bardzo na plus, potem już piwo mniej orzeźwiające - ale i tak ciekawa robota; wg mnie smakuje jak połączenie AIPA z EIPA, co mnie pasuje.

Wygląd: kolor głęboki bursztyn, klarowne, piana jak w koncerniaku, szybko się redukuje, lacing żaden
Zapach: pachnie obłędnie, mandarynka, żywice, zielsko, cebula, winogrono ? aż nie chce się wierzyć, że to od chmielu. Naprawdę aż chce się zaciągać tym piwem.
Smak: i tu pojawia się rozczarowanie i to spore, po pierwsze piwo smakuje jak najzwyklejszy lager i na 99,9% jest to dolna fermentacja, w dodatku taki podławy, zapewne w dużej mierze na składnikach nieslodowanych, wg etykiety miało posiadać 45 IBU, jeżeli tu jest 20, to max., nie ma podanego ekstraktu, ale pełnią nie grzeszy, przy 5,7% alko pewnie uzyskane z 12,5 blg, natomiast aromat chmielu jest wyraźny tego mu odebrać nie można. To żadne IPA, to American Lager, ale ta jego lagerowość jest tu podła i koncernowa, niestety, bo skoro udało się tak fajnie nachmielić na aromat piwo, to można się było przyłożyć do słodów (pominę to, że nie powinno się oszukiwać klientów na rodzaju fermentacji), a piłem ostatnio wprost lagera Faxe, który był całkiem spoko i tak nie dawał kukurydzą oraz syropem glukozowo-fruktozowym.

Barwa pomarańczowa, klarowne. Piana wysoka, ale szybko się strzępi. Aromat jest przyjemny, lekko żywiczny. Smakowo bardzo solidna IPA. Balans między goryczą a karmelem jest w połowie drogi. Piwo wysoko pijalne, wysycenie mogłoby być minimalnie wyższe. W tej cenie jest w porządku.