Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Piana biała, drobnoziarnista, w miarę gęsta i puszysta, wysoka na około centymetr, powoli dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca całkiem ładny i trwały lacing na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza słomkowa klarowne i przejrzyste, brak widocznych śladów zmętnienia. W zapachu nuty słodowe, lekka landrynka, ziołowe oraz zbożowe klimaty, czy dms? Raczej nie bardziej nieznaczne żelazo. W smaku słodowość, taka jabłkowa, goryczka iluzoryczna, podobnie jak kontra kwaskowa, średnia ilość ciała, lekki kukurydziany posmak i landrynka, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Pite w wersji puszkowej, puszeczka oczywiście w złotej kolorystyce, ładnie wykonana graficznie. Warka 16.07.2020. Lekkie piwo na grilla, niczym specjalnym nie zaskakujące na plus ani na minus, taki typowy słodowy przeciętniak. Cena nieco przesadzona w stosunku do jakości dlatego wystawiam 5.
Barwa jasny bursztyn , klarowna. Piana biała ładnie się tworzy ale szybko znika do drobnej powłoki. Brak lacingu , mogło być lepiej. W aromacie daje kukurydzą i skunksem. Potem trochę się ten zapach ulotnił i jest słodowy , zalatuje trochę takim Hellesem. W smaku niska goryczka , jest słodowe , nie jest wodniste. Dużo gazu ale to typowe dla lagera. Nie ma tragedii , średni lager , za 3,99 mała butelka nie opłaca się. Ładny kapsel dlatego kupiłem. Przypomina mi trochę Lowenbrau które było kiedyś w Lidlu też w małych zielonych butelkach tyle że Faxe jest trochę lepsze. Warka do 05.05.2020
Wygląd: kolor bursztynowy, ładna piana, jakiś lacing Zapach: dziwnie słodkawy, nie słodowy, a raczej kukurydziany? Do tego efekt fotolizy, czyli delikatny skunks Smak: jak na koncerniaka to nawet pełne, przy czym ta pełnia pusta, nie niesie większych wrażeń, ot taki Heineken czy Calsberg (piwo z nutą zielonego jabłka i konopii), choć wydaje mi się pełniejsze i nawet jakaś goryczka tu jest. Przypomina Kasztelana. Piwo na grilla, ale 4 zł na promocji za 0,33? Chyba nie bardzo.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Warudnicz
Shinodin
Jacelinho
nietzsche
Zapach: dziwnie słodkawy, nie słodowy, a raczej kukurydziany? Do tego efekt fotolizy, czyli delikatny skunks
Smak: jak na koncerniaka to nawet pełne, przy czym ta pełnia pusta, nie niesie większych wrażeń, ot taki Heineken czy Calsberg (piwo z nutą zielonego jabłka i konopii), choć wydaje mi się pełniejsze i nawet jakaś goryczka tu jest. Przypomina Kasztelana. Piwo na grilla, ale 4 zł na promocji za 0,33? Chyba nie bardzo.