Zakupione i wypite w Maladze. Szału nie ma, ale biorą pod uwagę, że to \"koncer\", chciałbym, żeby np żywiec białe tak smakował.
Piwo bardzo sympatyczne. 7/10 w swoim stylu

Piwo wspaniałe, słodowe naprawdę super dla smakoszy piwka bez goryczy

Barwa jasno-złota, lekko zmętniona - przejrzysta.Piana śnieżnobiała, przy ściankach średniopęcherzykowa, systematyczna.Na górze bardzo dużo grubych, nierównych bąbli.Po nalaniu wysoka na dwa centymetry, szybko się obkurcza, po chwili zostaje gruba wyspa przytwierdzona do średniej wielkości pierścienia, oraz minimalna, praktycznie ledwo widoczna warstewka.Oblepia szkło cienką, równomierną firanką, która szybko spływa pozostawiając finezyjną mozajkę.Aromat delikatny, połaczenie lekkiego słodu pszenicznego z nutami kolendry i lekką wonią bananową.Mimo małej intensywności, zapach ten jest przyjemny.Na myśl przywołuje aromaty jakie towarzyszyły mi podczas picia najlepszych witbierów.W smaku również delikatne, a nawet lekko wodniste.Kolendra, słód pszeniczny złączony z jęczmiennym, wszystko w subtelnym wydaniu.Do tego delikatna kwaskowość na przemian ze słodyczą.Goryczka w piwie nie występuje.Nasycenie średnie.Nie ma dramatu, ale nie będzie też wysokiej oceny.Piwo o niezłej pianie, przyzwoitej barwie i ładnym, chociaż zbyt słabym aromacie.Smak totalnie pozbawiony wyrazu.Niby czuć witbierem, ale nie wiadomo z której strony.Plus za ładną oprawę, nie często spotyka się tak ładną butelkę.Oczywiscie Importer przykleił swoją białą naklejkę w najgorszym możliwym miejscu.... na małej krawatce, która jest etykietą ze wszystkimi informacjami... brawo.Tak jakby na wszystkich importowanych piwach zaklejać nazwę na etykiecie debilną białą naklejką ze szczątkowymi informacjami o piwie....

Jak dla mnie piwko jest naprawdę dobre i mimo sporej ceny ok. 25 zł, często wracam do tego trunku. Typowe piwo charakterystyczne dla ciepłych krajów. Lekkie, łatwe i przyjemne w konsumpcji które odróżnia się od typowych jasnych piw.