Jest to bezalkoholowe piwo jasne, uwarzone przez browar Van Pur. W składzie: woda, słód jęczmienny, ryż i chmiel. Najprawdopodobniej dostępne jedynie w wersji puszkowej, przy czym jest to cięższa puszka metalowa. Barwa jasno-złota, klarowna. Piana biała, raczej niewysoka i z drobnymi pęcherzami. Po nalaniu do szkła utrzymuje się przez chwilę, po czym szybko opada do porwanej warstwy a następnie do zera. Zostawia śladowe firanki na szkle. Posiada słodki, zbożowo-sztuczny aromat. W smaku lekko wodniste, ogólnie dość słodkie z charakterystyczną zbożowo-słodzikową nutą występującą w większości piw bezalkoholowych. Smak również kojarzy się z kukurydzą i ryżem. Wysycenie dosyć spore. Tradycyjnie dla browaru Van Pur, na odwrocie puszki opis piwa w wielu językach.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
secca
KrzychuPiwko
Karzbig
Ogólnie piwo do zapomnienia, smakuje jak gorsza wersja Heinekena 0%.
Wędzony
Edelmeister 0.0 to najlepsze piwo w swojej kategorii - \"eurosikacz 0%\".
Nie daje brzeczką, bo i nie ma prawa.
Jest to normalnie uwarzone piwo, z którego \"odessano\" cały alkohol.
Zapewne zastosowano metodę membranową lub odpraowywania pod ciśnieniem.
Nie ma się tutaj czym zachwycać, to nie jest Miłosław IPA 0,5%.
Natomiast pije się to bardzo przyjemnie i nie mamy wrażenia obcowania z produktem piwopodobnym.
Jest wodniste ale z przyjemnym, słodowym posmakiem.
Czyli podobnie jak te wszystkie alkoholowe odpowiedniki.
Brawa dla Van Pura za uczciwe podejście do tematu.
Konkurencja żeby uzyskać podobny efekt często idzie na skróty.
Dodają syropy, aromaty, sztucznie nasycają CO2, itp.
Warto podkreślić, że jest to dokładnie to samo piwo co Łomża 0%.
Nawet się z tym nie kryją.
Ten sam browar, ta sama metoda produkcji, ten sam ekstrakt, ta sama tabela z wartościami odżywczymi.
Jedyna różnica to opakowanie i niższa cena.
Także jak ktoś lubi Łomżę to polecam przerzucić się na Edelmeistera.
Po co płacić więcej za to samo piwo.