Baltic Porter Raspberries & Liquorice.
Uwarzony przez holenderski Bierbrouwerij De Eem w kolaboracji z polskim Nepomucenem porter bałtycki z dodatkiem malin i lukrecji.
Piwo ciemne, niefiltowane i niepasteryzowane.
Składniki: woda, słód jęczmienny (pilzneński, pale, koloryzujący, czekoladowy), chmiel (Columbus, Chinook), drożdże, maliny, lukrecja.
Barwa 120 EBC.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
nietzsche
Smak: Mało treściwe jak na porter, w ogóle Bałtyka nie przypomina, smakuje raczej jak oatmeal stout, nawet nie w typie FESa, nie chce mi się wierzyć, że to jest piwo na dolniakach, a zasyp sprawia raczej wrażenie takiego jak do stoutu, za dużo maliny (nie jest to jakiś podły syrop jak w Komesie), ale ona tu dużo nie wnosi poza kwaskowatością. Palony, kawowy stout z maliną liofilizowaną wpadającą w landrynę (lukrecja w smaku to już na granicy autosugestii), wodnisty (faktura jest owszem puszysta, owsiana), pusty, jednowymiarowy. Nie rozumiem tego, piwo 10,5%, alkohol świetnie ukryty tylko nie wiadomo czym, maliną? Mimo najszerszych chęci nie jestem w stanie ocenić tego piwa na więc niż słabo, bo po prostu jest słabe.