Piana nie do końca biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, dość szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca szczątkową formę lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza piaskowa, raczej zmętnione, nie do końca przejrzyste i klarowne. W zapachu nuty żółtych owoców, przede wszystkim ananas, tropiki, mango, cytrusy, żywica, nafta. W smaku żywiczne, owocowe, goryczka całkiem zalegająca o profilu albedowym, lekka kontra kwaskowa, czuć duży wpływ dodanych soków, nachmielenie przeciętne...takie puste, piwo na pewno nie jest soczyste, wysycenie na średnim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta w zielonej kolorystyce, klimatycznie wykonana graficznie, dobrze choć nie wyczerpująco opisana. Warka 16.09.2023. Aromat lepszy niż smak, w którym jest to po prostu pusto nachmielone piwo z dodatkiem ananasa i mango...jak dla mnie słabo. Tak na 5 z ogromnym minusem.

W aromacie owocowo i drożdżowo. Czuć mango, owoce tropikalne, brzoskwinie, chmiel w formie granulatu i leciutko trawiastego charakteru.

Piwo równomiernie zmetnione, o nieco przygaszonej, pomarańczowej barwie.

W smaku soczkowe, gładkie ale odrobinę jakby pustawe i pozbawione ciała. Bardziej jak APA niz IPA. pół słodkie, owocowe, z posmakiem mango i troszkę tępa, łodygowa goryczka.

Przyjemne soczkowe IPA choć są rzeczy do których można odrobinę się przyczepić jednak to są raczej szczegóły bo całość jest calkiem solidna i przystępna.