Napój piwny o smaku mango uwarzony przez Grupę Żywiec. Jest to czwarta odmiana Dzikiego Sadu.
Połączenie piwa (60%) z napojem o smaku mango (40%), pasteryzowane
Składniki: woda, słód jęczmienny, cukier, kukurydza, sok mango z zagęszczonego soku (2,0%), regulator kwasowości (kwas jabłkowy), naturalny aromat, ekstrakt słodu jęczmiennego, chmiel
Dostępne w butelkach bezzwrotnych o pojemności 400 ml.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Piwosz92
Mlekolak
Zapach to jest jakaś tragedia. Wali tak przepotężnie siarką, że aż ciężko wyłapać cokolwiek innego. I to siarką przechodzącą w takie jajo. Po nalaniu do szkła jest już trochę lepiej, pojawia się jakiś drobny aromat owocowy, słodki ale i tak niesmak pozostaję. Obrzydliwe w zapachu!
W smaku też nie za ciekawie, nie jest aż tak źle jak w zapachu ale mimo to jest silnie obecny jakiś specyficzny element tego piwa, nienaturalny, można by powiedzieć chemiczny. Jest do zniesienia, przynajmniej w smaku, choć nie jest to zbytnio przyjemne. Jest oprócz tego specyficznego posmaku obecna jakaś tam owocowość, dość słodkie, musujące w odczuciu. Piwo ogólnie nie za ciekawe. W dodatku ten obrzydliwy zapach odpycha jeszcze bardziej.
Gulek
Gandalfino
Jest mango w aromacie, ale coś jeszcze. Jakby gotowane warzywa. Słaby akcent ale denerwujący.
W smaku ok. Jednak to mango jakieś słabe jest. Są i inne owocowe nuty.
Na pewno owoc/sok nie jest jedynym dodatkiem. Smakuje raczej jak landrynka z wiodącym smakiem mango.
Da się wypić, bo jest słodkie, nie za mocno nasycone. Przynajmniej w smaku nie ma wad.
Ale mango? W tej butelce nie za wiele mam go!