Doctor Brew Rauchweizen
Doctor Brew Rauchweizen
Doctor Brew Rauchweizen
% alk. 5.7
Blg 14.5
IBU 22
brak koduaddbarcode
ulubione: 1

Uwarzone przez kontraktowy browar Doctor Brew, w browarze Bartek, z miejscowości Cieśle w gminie Gołuchów. Piwo uwarzone specjalnie na trzecią edycją festiwalu Beer Geek Madness, która odbyła się w Wrocławiu, z lokalu Zaklęte Rewiry - 12 września 2015 roku. Doctor Brew założony został w 2013r oku przez Łukasza Lisa i Marcina Olszewskiego. Przez dwa lata działania browar ten wyrobił sobie dobrą opinię, ma w swojej ofercie wiele ciekawych, wartych uwagi piw, które słyną zazwyczaj z potężnej goryczki i solidnego nachmielenia, ale też dużego zmętnienia. Rauchweizen - Prawie klasyczna interpretacja niemieckiego stylu Rauchweizen. Piwo pszeniczne, uwarzone z dodatkiem wędzonego słodu z nutą australijskiego chmielu (Galaxy). Delikatne, bananowe z finiszem słodkiej czekolady i wędzonej szyszki. Piwo niepasteryzowane i niefiltrowane. Składniki: woda, słody: pszeniczny, wędzony, Pale Ale, karmelowy, czekoladowy; chmiel - Galaxy (Australia); drożdże. Piwo miało swoją premierę na festiwalu Beer Geek Madness 3 we Wrocławiu 12 września 2015 roku.
Dodał: bartekwts - 2015-10-13 21:18:44

oceny Oceny

Użytkownicy 7 / ilość: 13
Goście 6 / ilość: 1
średnia6,93 / ilość: 14

Twoja ocena

Wygląd:
Zapach:
Smak:
Ogólna ocena:

Komentarze:

awatar
Jeśli chcesz aby komentarz był skojarzony
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny

awatar
Brajan36
starstarstarstarstar
2015-12-02 22:50:27
Słowem wstępu zbieram się już po raz któryś do oceny tego piwa ale w końcu się zebrałem, Cena: 7,70 warka 14/12/15 , Barwa: brązowa wpadająca miejscami w miedziane refleksy ; Piana: bardzo gęsta po nalaniu wypełnia całe szkło i cyklicznie opada, pozostawia po sobie od samej góry do samego dołu firanki połączone w jeden wzór , sam kolor piany jest kremowy , tworzy się szczyt w na środku a załamuje się prawie do około tworząc wąwóz między szczytem a szkłem , piana podbudowana jest drobnoziarnistymi cegiełkami ; Aromat : początkowo wyłania się ładna nuta wędzonki , później przechodzi w lekki kwaskowaty akcent cytrusów oraz pszenicę z minimalną nutką banan, piwo jest bardzo interesujące ponieważ przy dłuższym ,,wąchnięciu\" wychodzi nuta nafty bądź drewna ( najbardziej przypomina mi Piwo z Niedobitego z Browaru Pinta ) ; przejdźmy zatem do smaku : początkowo łagodne później przechodzi wędzona , ( drewno) , następnie pszeniczna część czyli łagodnej niż w zapachu banan , goździki i słód pszeniczny, następnie goryczka mocno przeciągnięta akcentem wędzonki i drewna wędzonego początkowo trochę się czepia języka ale przy kolejnym łyku odchodzi to w nie pamięć i cieszyć można się znakomitym piwem ,ciekawe piwo polecam
awatar
Gogo
starstarstarstarstar
2015-10-25 19:56:29
Jak dla mnie solidnie, ale bez szaleństwa, nie podjarałem się tym piwem jak poprzednicy. Barwa błotnista, aromat lekko wędzony, głównie banany i goździki charakterystyczne dla pszeniczniaków. Piana solidna, utrzymuje się lekki kożuch do końca degustacji, lacingu brak. Ode mnie leci 7-
oceny Oceny użytkownika:
7 ( smak: 6, zapach: 7, wygląd: 7 ) 2015-10-25
awatar
czekaylo
starstarstarstar
2015-10-19 16:32:23
Gdyby nie to, że wiedziałem, że sięgam po piwo, pomyślałbym, że właśnie wróciłem z pracy na drugą zmianę i powinienem wyciągnąć chleb i musztardę. Zaskoczenie, bo ten aromat wędzonki jest rozbrajający, chociaż te subtelne banany z pszeniczniaków tez są wyczuwalne. No i to ostatecznie mamy kolejne świetne piwo od Doctora Brew
oceny Oceny użytkownika:
9 ( smak: 9, zapach: 10, wygląd: 9 ) 2015-10-19
awatar
Stacher93
moderatorstarstarstarstarstar
2015-10-13 20:13:05
Barwa: Ciemny, mocno zmętniony bursztyn.

Piana: Kremowa, złożona z drobnych oraz średnich pęcherzyków. Jest gęsta, po nalaniu wysoka na około dwa centymetry. Stosunkowo szybko redukuje się do półcentymetrowej, szczelnej i zbitej kołderki. Powoli pojawiają się nieznaczne dziurki oraz przetarcia w okolicach środka. Z czasem środek mocniej się dziurawi. Na szkle tworzą się liczne firany, tworzące niestandardowe mozajki. Ślady są trwałe, rozłożyste i całkiem grube.

Aromat: Intensywny i przyjemny. Tradycyjne, łagodne i aksamitne nuty bananowe i pszeniczne łączą się z przyjemną, nienachalną wędzonką, która trochę ginie w bananowo-drożdżowej słodyczy. Jest też bardzo intrygująca, lekko drewniano-lakierowa nuta, znana mi z piw typu Old Ale. (Birbant + Niedobity z Pinty) Oczywiście ta drewniana woń jest delikatna, nie przebija pełni zapachu weizena, aczkolwiek stoi na równi z wędzonką. Aromat początkowy wydaje się mało atrakcyjny. Po kilku próbach powąchania, wychodzą dopiero te ciekawe, nieco zakryte nuty wędzonki i drewna.

Smak: Łagodny, ale i wyrazisty. Tym razem banany i słód pszeniczny są, ale w nie tak intensywnym wydaniu jak w aromacie. Tworzą podłoże, które znakomicie współgra z drewnianym, cierpko-słodkim i przyjemnie osadzającym się na języku, oryginalnym posmakiem. W smaku da się wyłapać też delikatny karmel, subtelną wędzonkę i coś na kształt cukru trzcinowego. Słodycz, która jest wyrazista, w pewnym momencie zostaje złamana przez przyjemną, drewnianą i ściągającą goryczką. Nie jest ona bardzo intensywna, ale znakomicie wpasowuję się w smak tego piwa. Nie jest to piwo bardzo lekkie, moim zdaniem nadaje się do powolnej degustacji. W ustach pozostaje słodki posmak, ponieważ goryczka jest krótka. Jak dla mnie wszystko jest ułożone i odpowiednie.

Nasycenie: Średnie, z czasem znacznie się obniża. Może ciut wyższe byłoby lepsze.

Komentarz: Ciekawe piwo, spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Na dobrą sprawę przypominają mi się się tylko dwa wcześniej próbowane piwa w tym stylu. Schlenkerla - totalna, kiełbasiana wędzonka, najwyższy poziom szynkowego wędzenia jaki znam, pszenica daleko w tle. Banany na Rauszu z Redena - dużo lepiej skomponowana mieszanka nut wędzono-dymionych z pszeniczniakiem, bardzo dobre piwo. Propozycja od Doctorów jest zupełnie inna, tytułowej wędzonki jest jak na lekarstwo. Zastępuje ją baardzo przyjemny, dawno niespotkany przeze mnie smak jaki znam z Old Ale z Birbanta i Niedobitego z Pinty. Przypalone lub lakierowane drewno, z lekką porcją oleistości, wędzonka w tle. Bardzo dobre i ciekawe piwo, opinie nie były zbyt optymistyczne, natomiast mnie bardzo podeszło. Mocne osiem.
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 9, zapach: 8, wygląd: 8 ) 2015-10-13
starsze »
Zobacz także:
wykonanie choruzy.pl © 2010


Serwis przeznaczony jest
dla osób pełnoletnich.

Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach.
Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.




Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam.
Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.