Degustacja piwa
Piwo najczęściej kojarzy się z
goryczką i charakterystycznym złotym kolorem, pomimo wielkiej różnorodności gatunków i styli
opisujących piwny świat. Wbrew pozorom nie jest to tylko zwykły, prosty napój alkoholowy i można w
nim odnaleźć głębię smaków i aromatów. Podziwiać je wszystkimi zmysłami, cieszyć oko, słuchać. Nie
każdy wie, że gatunków i stylów piwa jest kilkadziesiąt, a każdy charakteryzuje się różnymi cechami i
własnym unikalnym smakiem.
Degustacja tego trunku może być nie tylko piciem, ale i
sztuką. Wymaga ona jednak pewnej wiedzy i umiejętności oraz zastosowania technik pozwalających
wydobyć sekrety piwa. Jeśli je poznamy, przekonamy się że piwo to nie tylko smak goryczki i biała
piana, ale także cała gama różnych zapachów i smaków.
Kilka technik
degustacji piwa:

Do najliczniejszej grupy należą piwa o barwie bursztynowej, wśród których wyróżniamy kilka odcieni. Druga grupa to piwa ciemne, których kolor może być całkowicie czarny, hebanowy, brunatny lub miedziany i czerwony. Do trzeciej grupy piw zalicza się piwa białe, produkowane z pszenicy i niefiltrowane, które mają mętny i nieprzezroczysty kolor.
Każdy styl piwa posiada zdefiniowany zakres barwy. Amerykanie używają skali SRM, w Europie używa się skali EBC.
Nieodzowną częścią degustacji jest analiza bukietu zapachowego piwa.
Pozwala ona delektować się nutami chmielowymi, słodowymi,
owocowymi, karmelowymi. Złożony aromat zapowiada również złożoność
smaku. Bukiet zapachowy piwa jest często niezauważaną cechą, która jednak
ma olbrzymi wpływ na całościowy odbiór
piwa.
W porównaniu z zapachami ilość smaków jest bardzo skromna. Naukowcy wyróżnili aż ponad 800 zapachów, które mogą być obecne w piwie. Dla porównania wyróżnia się jedynie cztery podstawowe smaki: słodki, kwaśny, słony i gorzki. W rzeczywistości to, co odbieramy jako bukiet smakowo-zapachowy piwa jest głównie zapachem, a nie smakiem.
Chmiel zawiera około 300 różnych związków z których każdy wpływa na
wydzielany przez piwo zapach. Aby wyczuć chmielową lub drożdżową
woń należy trzymając szklankę w odległości około 15 cm od twarzy
delikatnie mieszać szklanką aby wydobyć aromat. W ten sposób można wychwycić
wytrawne, goryczkowe zapachy jak nuty róży, ziół i tytoniu czy palonej
kawy.
Intensywnie mieszając szklanką z piwem i przysuwając nos blisko
szklanki złowimy całą gamę aromatów pochodzących ze słodu
jęczmiennego nadających piwu pełnię smaku i zapachu. Odnajdziemy tu
nuty karmelowe, biszkoptowe, waniliowe, maślane, palone i orzechowe. Te
aromaty najłatwiej uda się wychwycić w piwach treściwych o dużym
ekstrakcie i bogatym bukiecie zapachowym.
Związki, którym
zawdzięczamy dużą część aromatów powstają w wyniku pracy drożdży na drodze fermentacji alkoholowej.
Aby je wydobyć przykrywamy szklankę dłonią. Intensywnie mieszamy zwartość szklanki, aby po
odkryciu delektować się bogactwem owocowych aromatów.
Banany, gruszki, brzoskwinie, nuty czerwonego lub zielonego jabłka to
najczęściej wyczuwane zapachy.
Kolejnym krokiem jest analiza smaku.
Należy biorąc łyk piwa do ust pozwolić mu przepłynąć po całej powierzchni języka, dotknąć policzków
oraz podniebienia. Początkowo powinna pojawić się delikatna słodowa
słodycz. Po chwili ustąpi ona miejsca orzeźwiającej kwaśności z cierpkimi
nutami, by w końcu przejść w zdecydowaną, wyczuwaną przez tylną część
języka goryczkę, która pozostaje jeszcze chwilę po przełknięciu
piwa.
Kilka odczuć sensorycznych nie jest ani smakiem ani zapachem,
jak np smak ściągający (podobny do mocnej herbaty, który wysusza nam usta
od środka). Smak ściągający w piwie pochodzi od garbników z łusek
słodowych oraz chmielu. Posmak ten w piwach jest delikatniejszy niż w
czerwonym winie czy mocnej, czarnej herbacie.
Podobnie
wyczuwamy w piwie nasycenie piwa dwutlenkiem węgla.
Istnieją specjalne
zespoły ludzi, które regularnie zajmują się oceną sensoryczną jakości produktów spożywczych. Taki
zespół, zwany Panelem Degustacyjnym - musi być świetnie wyszkolony i
specjalnie wyselekcjonowany, aby mógł razem pracować. Każdy z jego członków wyróżnia
się ponadprzeciętną wrażliwością sensoryczną na smaki i
zapachy. W odróżnieniu od innych Paneli Degustacyjnych przemysłu
spożywczego, degustatorzy piwa potrafią rozpoznać i opisać chemicznie
nazwy dziesiątek substancji znajdujących się w piwie.
Panel opisuje które cechy pasują
do tzw. profilu sensorycznego piwa, czyli co w piwie jest najbardziej
wyczuwalne. Degustatorzy sprawdzają czy oceniana próbka danej marki jest
zgodna z jej profilem sensorycznym. Analiza sensoryczna Panelu
Degustacyjnego często jest wykorzystywana przez technologów. A to dlatego, że
opisy związków chemicznych wyczuwalnych w piwie przygotowane przez
Panel mówią wiele o kierunku fermentacji, pracy drożdży, w jakich "warunkach pracowały" np. przy zbyt wysokim lub niskim
natlenieniu.
Głównym zadaniem Panelu jest analiza bukietu zapachowego. Już
po zapachu można ocenić np. wiek piwa, odpowiedzieć na pytanie czy
fermentacja przebiegła prawidłowo oraz rozpoznać styl piwa.
Piwa belgijskie, pszeniczne, stouty, portery, lagery, pilznery, angielskie Ale, mają zupełnie
różne bukiety zapachowe.
Smakiem Panel zajmuje się w
drugiej kolejności. W przeciwieństwie do degustacji wina, degustowane piwo jest połykane, ponieważ
tylko tylna część języka jest w stanie ocenić intensywność oraz
jakość goryczki. Jakość goryczki i wszystkie posmaki z nią związane tj. smak ściągający,
cierpkość, kwaśność, to główny z ocenianych parametrów piwa. Panel
ocenia również słodycz, słodowość, pełnię piwa.
Jak widać naprawdę
dobre, prawdziwe piwo może być trunkiem tak samo szlachetnym i wdzięcznym jak wino. Aby jednak móc
wydobyć z niego pełnię smaku i aromatu, należy wiedzieć, czego w nim
szukać i na co zwracać uwagę. Poniższe porady pomogą stawiać pierwsze kroki w
degustacji piwa.
- Ważne jest, aby przed degustacją nie spożywać żadnych wyrazistych w smaku potraw oraz napojów, gdyż mogą one zupełnie zaburzyć odczuwanie smaku i aromatu piwa.
- Pomiędzy degustacją dwóch różnych piw w krótkim czasie, zaleca się przepłukanie ust niegazowaną wodą w celu zniwelowania posmaku po degustacji pierwszego piwa.
- Piwo powinno posiadać temperaturę odpowiednią dla stylu, w którym zostało uważone.
- Przelewamy je do dobrze umytego, schłodzonego i zwilżonego zimną wodą kufla, pokala, szklanki lub kielicha, w zależności od stylu piwa.
- Oceniamy jego barwę oraz stopień klarowności. (bardzo ważne jest przy tym odpowiednie oświetlenie)
- Oceniamy pianę. Czy jest wysoka, trwała, gęsta? Grubo, czy drobno pęcherzykowa? Jaki posiada kolor, smak?
- Oceniamy zapach piwa. Staramy się wychwycić jak najwięcej elementów z szerokiego wachlarza aromatów. W zależności od gatunku piwa mogą to być (słód, chmiel, drożdże, karmel, kawa, czekolada, chleb, banany, goździki, cytrusy)
- W smaku oceniamy przede wszystkim balans słodowej słodyczy i chmielowej goryczki, treściwość piwa, poziom i trwałość goryczki, pijalność.
- Wysycenie dwutlenkiem węgla i odczucie w ustach. Czy piwo powoduje szczypanie, rozgrzewanie, szorstkość, lepkość, orzeźwienie i inne wrażenia.
- Ostatni krok dotyczy estetyki serwowania piwa. Np opakowania, etykiety, ilość i jakość podanych na niej informacji.
Złote z opalizacją. Piana szkaradna. Aromat cytrusa z miodem.
Owocowe, cytrusowe. Z niskim gazem. Wytrawność wygrywa nieznacznie ze słodyczą. Goryczka jest, ale nie jakaś mocarna. Limonka robi robotę.