Drugie piwo, tym razem Oatmeal IPA uwarzone przez kontraktowy browar z Torunia - Deer Bear. Piwo uwarzone w kooperacji/ w Browarach Regionalnych Wąsosz. Deer Bear to browar kontraktowy - rzemieślniczy, założony w 2015 roku przez dwóch piwowarów domowych Grzegorza Durdana i Kamila Zatykę. Obaj panowie należą do kujawskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Jak sama nazwa wskazuje znakiem rozpoznawczym browaru jest logo z jeleniem i niedźwiedziem. Debiutanckie piwo Deer Beard Rye IPA zebrało bardzo dobre recenzje i z pewnością wiele osób oczekuje równie wysokiego poziomu od drugiego piwa uwarzonego przez ten browar kontraktowy. Hoppy Meal Oatmeal IPA - Misie lubią zjeść i popić, potem lubią się podroczyć. Biorą życie pełną garścią, tak jak michy swej zawartość. Śpią tak długo, że jak wstają, kiszki im rytm walca grają. Mimo, że już dnia jest schyłek, jedzą grzecznie swój posiłek. Oatmeal IPA Hoppy Meal IPA to IPA z dodatkiem owoców kumkwatu. Dzięki płatkom owsianym uzyskaliśmy pełniejszą teksturę, mimo wytrawnego smaku. umiarkowaną, lecz dobrze zaznaczoną goryczkę uzyskaliśmy poprzez dodanie chmielu amerykańskiego. Za smak i aromat owoców tropikalnych odpowiadają chmiele z Nowej Zelandii i Australii. Składniki: woda: słody: pilzneński, monachijski I, Caramunich typ I, pszeniczny; chmiele: Pacifica, Waimea, Vic Secret, Summit; drożdże US-05; dodatki: płatki owsiane, owoce kumkwatu. Sugerowana temperatura podania piwa to przedział 12-14°C. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane. Skala na boku etykiety: goryczka 3/5, słodycz 2/5, siła 2,5/5. Piwo dostępne w półlitrowej, brązowej, bezzwrotnej butelce, zamkniętej białym, gołym kapslem. fb. com/browardeerbear. Premiera piwa odbyła się 23 stycznia 2016 roku.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
oranjefan
Barwa piwa jasnobursztynowa, lekko opalizująca. Piana biała składająca się ze średnich pęcherzyków. Skromnie zdobi szkło w postaci pojedynczych koronek na ścianach szklanki.
W smaku półwytrawne, o słodowym charakterze z lekką nutą przypalonego karmelu i delikatnym charakterem owoców tropikalnych. Całkiem wyraźnie zaznaczona goryczka. Jej intensywność oceniłbym na średni poziom, taka bardzo grejpfrutowa. Szybko sie pojawia i szybko znika. Wysycenie średnie. Płatki owsiane jakoś niespecjalnie wpłynęły na strukturę piwa, nie wyczuwam za nadto zwiększonej gładkości piwa. Nie wspominając już o obecności owoców kumkwatu. Dobre piwo, jednak nic nadzwyczajnego.
Gogo
Shinodin
Stacher93
Piana: Biała, składająca się z średnich oraz grubszych pęcherzyków. Po nalaniu wysoka na ponad centymetr. Jej powierzchnie tworzą grube bąbelki. W szybkim tempie opada do niskiej, dziurawej kołderki. Z czasem zostaje obrączka i dziurawy środek pokryty wysepkami. Ścianki pokrywają skromne i niespecjalnie obfite koronki. Odkłada się tylko wąski, umieszczony na górze, poziomy pas, który jest cienki i trwały.
Aromat: Średnio-wyrazisty, słodki. Na pierwszym planie słodkie, białe i egzotyczne owoce. Czuć dobrze podłoże słodowe, w którym ujawnia się subtelny powiew karmelu. Przy pierwszym zbliżeniu piwa do ust wyczułem nutą rozpuszczalnikową, która na szczęście szybko zniknęła. W aromacie pojawia się coś na kształt słodkiego, karmelowego kleiku. Jest to coś przyjemnego, nuta, która na szczęście nie zasłania owoców.
Smak: Tym razem pierwsze skrzypce gra słodowość o ciasteczkowo-biszkoptowym charakterze. Jest słodko, deserowo i czuć karmel z subtelnym, miodowym tłem. Pojawiają się też akordy zbożowe, których zasługa to z pewnością płatki owsiane. Nieśmiało zza słodowej bazy wyłaniają się owocowe posmaki. Czuć, iż piwo zostało nachmielone chmielami nowozelandzkimi i australijskimi. Jest subtelna, owocowa słodycz: mandarynki, lychee, białe winogrono, agrest. Owocowy posmak jest raczej tym, który występuje w tle. Piwo ma gładką fakturę, goryczka pojawia się późno i jest delikatna/szybko zanika. Ma profil pestkowo-grejpfrutowy. Piwo jest pijalne i jego smak wydaje się dobrze poukładany.
Nasycenie: Średnio-niskie, prawidłowe.
Komentarz: Drugie piwo z tego browaru i druga ciekawa kompozycja. Nie jestem jakoś zachwycony tym piwem, jednak widać, że mądrze kombinują. Mam nadzieję, że nie będzie to browar warzący tylko styl IPA. Bo jak na razie oba piw to przedstawiciele tego stylu. Kumkwat nie odegrał tu praktycznie żadnej roli. Przypuszczam, że to taki chwyt, że piwo ma fajny dodatek. Ogólnie pijalne, wyraziste i fajnie ułożone. Na minus piana i ciut zbyt delikatny aromat. Na plus świetna etykieta i fajna ciasteczkowo-biszkoptowa podstawa słodowa. Przyjemne piwo, wydaje mi się, że browar Deer Bear ma przed sobą dobrą przyszłość. 6/10.