Piwo uwarzone przez Browar Deer Bear.
Czyste Złote to nasza interpretacja czeskiego pilsa. Dodaliśmy płatki ryżowe by piwo było lżejsze w odbiorze, na goryczkę i na whirpool chmieliliśmy polską Marynką. Chcieliśmy uzyskać mocno chmielone piwo z przyjemną goryczką. Na zimno wrzuciliśmy do hopguna amerykański Chinook i czeski
saaz, który właśnie dotarł do Polski ze świeżych zbiorów. W aromacie jest słodowo, delikatnie kwiatowo, ziołowo z lekkim przyjemnym owocowym, chmielowym profilem. Raczej nie robimy pilsów, ale biorąc się za niego chcieliśmy zrobić je takie jakie nam najbardziej smakuje. Lets shine!
[opis producenta, fb]
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
piast
Przez ten wygląd to jak pić piwo z puszki po farbie.. niby piwo a gębę wykręca ,stanowczo nie
GENzo
Shinodin
nietzsche
Zapach: jak na piwo w którym miał być chinook i żatecki to słabo, bo ich nie czuć w ogóle, czuć marynkę i zbożowość
Smak: Nie powiedziałbym, że to długo leżakowany pils, smakuje jak piwo młode, nieułożone, ma niepilsową fakturę, jest zbożowe, trochę chlebowe, owocowe, z chmieli czuć tylko marynkę, niby jest skórka cytrynowa, która może być z chinooka, ale równie dobrze z marynki, trochę dalekich żywic. Takie se.