Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Wygląd: ciemno rubinowe, niestety wyskakuje z butelki, więc piany nie ocenię Zapach: ładny, ewidentnie porterowy, dużo melanoidyn, orzech, jakaś melasa i rodzynki od utlenienia, suszone owoce, ale i jabłko świeże, pytanie czy od calvadosu, jest lekki grzyb i sos sojowy Smak: przegazowane, chyba przesadzili z refermentacją, więc sprawia wrażenie płytkiego, fajne nuty bałtyckie, czekolada, melanoidyny, orzechy, trochę suszonych owoców, nutyy brandy pewnie od calvadosu, lekko słodkawe. BYłby sztos, gdyby nie było tak przegazowane.
Piana beżowa, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, dość szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca szczątkową formę lacingu na ściankach szkła. Barwa ciemniejsza rubinowa wręcz czarna, stosunkowo klarowne i przejrzyste, lekko zmętnione. W zapachu nuty winne, czekoladowe oraz kawowe aromaty, suszone owoce (rodzynki), karmel, akcent palony, podbudowa słodowa, subtelny klimat beczkowy. W smaku winne aromaty calvadosu są wyraźne, dalej kawa wraz z czekoladą, dużo karmelowej słodyczy, owocowość, jabłka? goryczka adekwatna do stylu, niezła kontra kwaskowa, palony finisz, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta również w czarnej kolorystyce, elegancko wykonana graficznie, w miarę dobrze i wyczerpująco opisana. Warka 17.07.2019. Leżakowane ponad rok, degustowane w dzień daty spożycia. Leżak fajnie ułożył portera bałtyckiego, którego podstawowa wersja nie była rewelacyjna. Nadal jest nieco za słodko i brakuje głębi smaku, ale beczka po calvadosie nadała wytrawniejszego charakteru za który jestem w stanie dać 7 z plusem.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
nietzsche
Zapach: ładny, ewidentnie porterowy, dużo melanoidyn, orzech, jakaś melasa i rodzynki od utlenienia, suszone owoce, ale i jabłko świeże, pytanie czy od calvadosu, jest lekki grzyb i sos sojowy
Smak: przegazowane, chyba przesadzili z refermentacją, więc sprawia wrażenie płytkiego, fajne nuty bałtyckie, czekolada, melanoidyny, orzechy, trochę suszonych owoców, nutyy brandy pewnie od calvadosu, lekko słodkawe. BYłby sztos, gdyby nie było tak przegazowane.
Shinodin