Drobno-pęcherzykowa, kremowa i puszysta piana. Średnio-utrzymująca się. Brak efektu lacingu. Barwa bursztynowa - zmętniona. W aromacie czuć rumianek oraz dodaną wiązówkę błotną (lekko migdałowe powiewy). Kwiat akacji również krąży w tle. Ogólna, główna charakterystyka to zioła. Pszeniczne akcenty, również dają się we znaki w postaci lekkiego banana i goździka. Muszę przyznać, że w aromacie występuje bogaty bukiet zapachowy. W smaku pszeniczno-ziołowe. Czuć na podniebieniu dodany rumianek, wiązówke błotną oraz kwiat akacji (znany z dzieciństwa). Akcent pszeniczny, również zachowany (banan, goździki, orzechy). Goryczka, praktycznie nie występuje. Jedynie delikatne, subtelne powiewy pochodzące z ziół. To tyle. Podsumowując: Jak dla mnie to ogromna ciekawosta i podszedłem do tej warki z ogromnym zdumieniem. Nie spodziewałem się iście smacznego piwa z górnych lotów. Lecz piwo pszeniosło mnie w czasy dzieciństwa. To bardzo rzadki gatunek, jak i jego składniki. Nie znam go, jak i nie znam się na nim, lecz wyczuć mogę, że tak to powinno smakować. Jak dla mnie 7 to adekwatna ocena, za całokształt doznań. Warte degustacji!
Wysycenie: wysokie
Warka do: 03.02.2020

Warka do 03.02.20
Nie zachwyciło mnie to piwo. Marny aromat, trochę męczący smak. Wypić można, jednak bez rewelacji.

Piana wysoka, średnioziarnista, lekko żółtawa, szybko opada.
Barwa zmętniona, złocista.
Zapach - pszenica, wyraźny słód pilneński, jakieś zioła.
Smak: wysycenie średnie, goryczka bardzo lekka, trochę jakby połączenie pszenicy z europejskim lagerem + duży dodatek ziołowo-kwiatowy, akacja bardzo wyraźna, rumianek trochę mniej, sporo ciała, lekka słodycz, pod względem pijalności raczej średnio

No nuty słodu pszenicznego ewidentne. Jest banan wyczuwalny. Piana słaba i szybko zniknęła.
Piwo jest ciemnożółte, lekko mgliste. W szkle jest lekki ziołowy aromat, wydaje mi się, że rumianek. No w smaku prawie weizen. Wysycenie średnie, w stronę wysokiego. Podbudowa słodowa, która sprawia, że piwo nie jest wodniste i ma konkretne ciało. Jest lekka słodycz. Czy wyczuwam zioła? Na granicy sugestii, mimo wszystko. Mamy lekką goryczkę. Piwo generalnie trochę bez wyrazu. Jakieś takie nijakie. Pije się też jakoś średnio. Czy tak ma wyglądać styl Albae Cerevisiae, jeśli tak to średnio ciekawo. Przeciętno.