Butelka z krachlą, zielona, partia do 19.04.2022, więc bliska końca - to nie zapowiadało się zbyt dobrze. Obawiałem się przerostu formy nad treścią.

Wygląd - kolor złoty, klarowne, bardzo ładna piana (wysoka, całkiem gęsta, trwała, lacing), duże wysycenie - zacny. Aromat - słód, zboże, trochę ziół - niby nic wielkiego, ale bardzo czysty i przyjemny. Smak - ziołowa goryczka na pierwszym planie (w punkt), potem do głos dochodzi chmiel dany na smak (zioła, kwiaty), słód też przyjemnie zaznaczony - porządny, przyjemny.

Mimo że piłem piwo już mocno \"wyleżakowane\", to i tak zrobiło na mnie dobre wrażenie. Nawet więcej niż dobre. Warte, by jeszcze kiedyś przechylić - oczywiście ze smakiem a nie jako dodatek do pieczonej kiełbasy czy innego podobnego specjału. Smakowite - mocne 8/10.

Wygląd: kolor bursztynowy, głęboki, klarowny, śliczna piana, kremowa, lekko ecru, ładny lacing.
Zapach: Bardzo chmielowy, tak żarecko, aromatycznie, lekko korzennie, do tego słodowy, herbatnikowy, opiekany maślany tost.
Smak: Diacetylu to tu jest w cholerę, ale mi nie przeszkadza. Piwo to Zimní Speciál, czyli zimowe specjalne. Speciální w Czechach to piwo o ekstrakcie od 13 Plato wzwyż, czyli takie pełniejsze, marcowe, czasem w typie vienna lagera, tu zapewne w typie winterbier. Piwo pełne, słodowe, opiekane, taki opiekany maślany tost, ze względu na diacetyl, ciastkowe i w opór nachmielone na aromat Żateckim. Goryczka umiarkowana, choć na tle naszych lagerów to pewnie wysoka ;) W swoim stylu bardzo dobre

W ogóle piwo nie jest warzone z chmielu, poza tym nigdzie nie znalazłem informacji by dodawało się do niego świeżych szyszek, tym bardziej, że to winterbier

Piana w kolorze ecru. Struktura grubo-pęcherzykowa. Średnio-opadająca. Ładny lacing okala szkło. Barwa głęboka, złota - klarowna. W aromacie czuć bardzo świeży chmiel czeski, który od razu rzuca się na nos i dominuje nad całą resztą. W smaku dobrze zaznaczony między innymi chmiel Žatecký. Słodowy nieco słodkawy posmak, który po chwili dopełniony jest dobrej jakości Czeską goryczką.
Wysycenie: średnio-wysokie
Warka do: 05.07.2018r

P.S. - Co dziwne po \"dolewce\" piana już była nieco inna niż w przypadku pierwszego nalania... Mianowicie struktura była już drobno-pęcherzykowa i wrażenie sprawiała nieco gęstszej zapewne kwestia nalania..? Oczywiście to samo szkło...ta sama degustacja...