Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Syknęło potężnie. Prawie cały tambler piany. W miarę powolnego jej zaniku tworzy się pomarańczowa mętność. W aromacie sporo goździka. Banana prawie nic. Wysycenie spore, ale te bąbelki jakieś takie ? okrągłe? Nie szczypią nic a nic. Sporo kwasku. Smakuje tak jak pachnie. Przyprawowo, a banan w defensywie. Już miałem napisać że porządna pszenica, ale jest w aromacie coś niefajnego. Coś medycznego, apteka, dentysta? No pić się da, ale ...
Weizen. Chyba stawiałbym go jako jeden z wzorów niemieckiego weizena. W smaku lekko goryczkowy, lekki banan, lekko kwaskowy. Wysoko nasycony, co powoduje po prostu odbijanie się nim, co powinien powodować weizen! W aromacie: fenole, banan, słód pszeniczny. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to wygląd i konsystencja - wygląda niezbyt, lekka piana, szybko opada, ale utrzymuje się obręcz, kolor nieciekawy, trochę jak mocz.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Wojtaz
Gość
Gandalfino
W aromacie sporo goździka. Banana prawie nic.
Wysycenie spore, ale te bąbelki jakieś takie ? okrągłe? Nie szczypią nic a nic. Sporo kwasku.
Smakuje tak jak pachnie. Przyprawowo, a banan w defensywie.
Już miałem napisać że porządna pszenica, ale jest w aromacie coś niefajnego. Coś medycznego, apteka, dentysta?
No pić się da, ale ...
Anglik66