jak pisał ziomek poniżej - cienizna, do tego po ogrzaniu wyszła metaliczność, do spróbowania i zapomnienia

Podobnie jak pite wcześniej - Sandomierski Pils - oba kupione w Sandomierzu, i to piwo nie prezentuje niczego dobrego. Niby Pale Ale lecz w ogóle nie czuć cytrusów i tropiku :) Piana słabiutka, szybko opada i z trudem jej szukać na dłuższą metę. Barwa trochę jakby bursztynowa, ale przymglona. W smaku czuć cytrusy, których nie było w zapachu. Dominuje pomarańcza, grejpfrut i leciutko mandarynka. Wyraźnie brakuje słodów i goryczki. Średnie wysycenie i lekki posmak jakby nafty bądź czegoś podobnego. Jednym słowem średniak nie warty zachodu. 5/10.

Bardzo dobre kolor super gorycz super