Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Zapach : dość specyficzny od australijskich chmieli , mieszają się one delikatnie z goździkami i lekko bananmi. Aromaty które wyczuwam są od nafty aż po brzoskwinię na końcu
Smak: również dość intrygujące , takie połączenie też tych bananów i goździków jak w aromacie i też dziwne odczucie mam takiej nafty , może smaru ale nie w sposób nachalny czy nieprzyjemny. Goryczki praktycznie brak , myślę że to wina pszenicy , niestety no goryczki nie ma.
Piwo zdecydowanie warto spróbować bo daje ciekawe doznania smakowe podobnie jak w moim przypadku piwo z Pinty gdzie używali chmielu z RPA. Dość ciekawie i specyficznie.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Thesloma
Smak: również dość intrygujące , takie połączenie też tych bananów i goździków jak w aromacie i też dziwne odczucie mam takiej nafty , może smaru ale nie w sposób nachalny czy nieprzyjemny. Goryczki praktycznie brak , myślę że to wina pszenicy , niestety no goryczki nie ma.
Piwo zdecydowanie warto spróbować bo daje ciekawe doznania smakowe podobnie jak w moim przypadku piwo z Pinty gdzie używali chmielu z RPA. Dość ciekawie i specyficznie.