Piana nie do końca biała, drobnoziarnista, lecz momentalnie dziurawiąca się po przelaniu piwa z butelki do szkła, lacingu oczywiście brak. Barwa ciemniejsza piaskowa, stosunkowo mocno zmętnione, nieklarowne i nieprzejrzyste. W zapachu nuty przede wszystkim karmelowe, cytrusy gdzieś w tle, minimalna nuta alkoholowa, słodowe klimaty oraz żywica. W smaku słodkie z nieznaczną karmelową goryczką, nie są to naturalne akcenty, o cytrusach i żywicy można tylko pomarzyć, słaba kontra kwaskowa, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, w takiej też kolorystyce jest etykieta, ubogo opisana, graficznie słabo. Warka 28.04.2017. Ktoś miał niezłe poczucie humoru żeby ten wyrób sygnować jako styl AIPA, oprócz nieznacznie wyczuwalnych aromatów charakterystycznych dla tego stylu, nie ma on wiele wspólnego w smaku z Aipą. Marność...brak cytrusów i żywicy, nadmiar karmelu. Bowler Hat po raz kolejny udowadnia swoją średniość. Jedno ze słabszych polskich AIPA jakie miałem okazję degustować, marna 5 dla marnego piwa i jeszcze ta cena...