Taka kwaskowa oranżadka. Zakupione na Słowacji. Przyjemnie pachnie owocowo i malinka i limonka wyczuwalna. Taka minimalna goryczka nawet jest wyczuwalna, faktycznie z limonkowym akcentem

Świetne bezalkoholowe piwo marki Birell. Bardzo orzeźwiające z dominującą goryczkowata limonką w smaku.

Piana brzydka gruboziarnista, zanikająca praktycznie od razu po przelaniu z puszki do szkła. Barwa jaśniejsza różowa, ładnie klarowne i przejrzyste, zupełnie nie zmętnione. W zapachu przebija się akcent limonkowy, później delikatna malinka. W smaku jest podobnie z tym, że to malina jest bardziej wyczuwalna, goryczki oczywiście brak, na plus to, że nie czuć chemii. Nie ocenię kapsla ani etykiety, bo piłem wersję puszkową, która notabene wygląda bardzo sympatycznie. Ciekawa słowacka oranżadka, nie chemiczna, z dodatkiem witamin, całkiem orzeźwiające pomimo braku goryczki, brak alkoholu tu nie przeszkadza, 6 z plusem ode mnie.