Piana biała, drobno i gruboziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, lacing występuje jedynie w formie szczątkowej. Barwa ciemniejsza piaskowa, mocno zmętnione, zupełnie nieprzejrzyste i nieklarowne. W zapachu nuty charakterystyczne dla piw pszenicznych to znaczy goździki banany i drożdże są na miejscu, podbudowa słodowa. W smaku przede wszystkim banany i dobra kontra słodowa, mniej kwaskowej, goździki na drugim planie, goryczka adekwatna do stylu, doza drożdżowości, mało ciała, wysycenie na średnio-wysokim poziomie. Kapsel niestety zwykły biały, etykieta w nijakiej kolorystyce, graficznie również nie powala na kolana, mogłaby być też lepiej opisana. Warka 03.01.2018. Moje pierwsze piwo z browaru Biały Kruk(póki co mają w swojej ofercie dwa wyroby). Zwykle, najprostsze w swojej postaci piwo pszeniczne. Bez żadnych dziwnych czy magicznych dodatków, ale skoro postawili na takie rozwiązanie, to jakość powinna być o niebo lepsza. Aromatyczność na średnim poziomie, mocno słodowa interpretacja stylu, brakuje jakiegokolwiek przełamania dla zwiększenia efektu orzeźwienia. W mojej opinii przeciętna pszenica, nie zachęcili mnie do dalszej współpracy, ale pożyjemy zobaczymy....póki co 6 z dużym minusem ode mnie.