Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Wygląd: kolor głęboki bursztyn (nie mam doświadczenia z brytyjskimi blond ale) Zapach: nie czuję tu w ogóle beczki, a tym bardziej po whisky, jest mocna owocowość, ale taka w typie naszych stong lagerów fermentowanych w zbyt wysokiej temperaturze ;) Smak: w smaku jest lepiej, tzn. wciąż nie czuję tu grama beczki, czyli taniczności, a tym bardziej po whiski, ale ta owocowość jest taka w typie belgijskim, piwo w opór pełne, wyklejające, wysycenie zbyt niskie, więc piwo jest mocno mulące (mdłe). Smakowo jest może ok., choć niczym nie zachwyca, ale oczkiwałem beczki. Owockowe jasne piwo górnej fermentacji - tyle
Oprawa - etykieta, papie rczy kapsel na poziomie - ale co poza tym?
Wygląd - kolor ciemnego złota, średnia piana (szybko znika niemal do zera bez krążków), spore wysycenie, klarowne. Aromat - subtelny słodowy - przyjemny. Smak - słodycz (nieco miodowa), delikatny kwasek oraz subtelne nuty herbaciane i chmielowe - przyjemny, lecz mało wyrazisty.
Resumując - niezłe piwo, niemal pozbawione chmielowej goryczki), ale też brakuje mu pełni; zaskakująco pijalne, co zaskakuje na woltaż i na styl. Bardziej smakuje nie jak blonde ale, lecz jak niezły strong lager. Stąd za całość 6/10.
Piana biała, gęsta i puszysta, wysoka na około centymetr, powoli dziurawiąca się, ciekawy lacing, firanki zdobią szkło, ładnie prezentuje się w pokalu. Barwa ciemniejsza słomkowa, w miarę klarowne i przejrzyste, nie zmętnione. W zapachu słodowe akcenty przeplatają się z drzewnymi i dębowymi aromatami. W smaku słodziutkie, goryczka iluzoryczna, minimalnie kwaskowe, na podniebieniu wyczuwalne dębowe i kwiatowe nuty, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel z logiem producenta, etykieta stylowa, elegancka, naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Nie zapamiętam tego piwa na długo, beczki po whisky te sprawy, a smaku trochę brakuje...niczym charakterystycznym się nie wyróżnia, bardzo delikatne nuty smakowe...może gdyby piwo dłużej poleżakowało w tych beczkach, a tak...6niech będzie maksimum jakie jestem w stanie dać.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
nietzsche
Zapach: nie czuję tu w ogóle beczki, a tym bardziej po whisky, jest mocna owocowość, ale taka w typie naszych stong lagerów fermentowanych w zbyt wysokiej temperaturze ;)
Smak: w smaku jest lepiej, tzn. wciąż nie czuję tu grama beczki, czyli taniczności, a tym bardziej po whiski, ale ta owocowość jest taka w typie belgijskim, piwo w opór pełne, wyklejające, wysycenie zbyt niskie, więc piwo jest mocno mulące (mdłe). Smakowo jest może ok., choć niczym nie zachwyca, ale oczkiwałem beczki. Owockowe jasne piwo górnej fermentacji - tyle
Borsuk77
Wygląd - kolor ciemnego złota, średnia piana (szybko znika niemal do zera bez krążków), spore wysycenie, klarowne. Aromat - subtelny słodowy - przyjemny. Smak - słodycz (nieco miodowa), delikatny kwasek oraz subtelne nuty herbaciane i chmielowe - przyjemny, lecz mało wyrazisty.
Resumując - niezłe piwo, niemal pozbawione chmielowej goryczki), ale też brakuje mu pełni; zaskakująco pijalne, co zaskakuje na woltaż i na styl. Bardziej smakuje nie jak blonde ale, lecz jak niezły strong lager. Stąd za całość 6/10.
Shinodin