Produkt browaru Bavaria, mieszczącego się w holenderskim mieście Lieshout. Kolor słomkowy. Piana biała z drobnymi pęcherzykami, niezbyt wysoka, opada szybko pozostawiając ślad na szkle. Zapach kwaskowo-chmielowy, intensywny. W smaku kwaskowe z lekką goryczką. Sprawia wrażenie lekkiego i bardzo orzeźwia. Ciekawostką jest, że w składzie piwa obecna jest pszenica.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
mixererek
nietzsche
Zapach: pite po Starobrno również w zielonej butelce i tu od konopi i siana wręcz wykręca nos
Smak: NIe piłem go kilka lat, ale zapamiętałem, że to był mój główny wybór w marketach, w których wtedy gowno było, głównie polskie jasne eurolagery, a jeśli importy to głównie mocniejsze lub ciemnie. Do dziś uwarzam, że bezalkoholowe Bavarie to najlepsze piwa bezalkoholowe, ale to wciąż się broni. Jak na jasnego eurolagera to nie jest puste, w miarę pełne, słodowe, sianowo-konopne (zielona butelka robi swoje), dobrze ułożone, z zaznaczoną goryczką. 7 zeta za butelkę 0,66l, więc jakość do ceny też ok.
Gość
Gość