Jeszcze raz się potwierdza, że Argus to dobre piwko, za niską cenę

Świetny wiezen, wcale nie ma wstydu przy takich pozycjach jak Paulaner, Ciechan Pszeniczne, Franziskaner i inne, ale przy tej cenie jest w porównaniu z nimi bezkonkurencyjny, no bo za cenę takiego Franziskanera można kupić, aż trzy Argusy...sorry, z całym szacunkiem do Franciszka, ale nie jest, aż trzy razy lepszy.

W skrócie jest to typowy pszeniczniak za nietypową cenę. W smaku posiadał wszelkie znamiona weizena wraz z lekką kwaskowością. Piana długo się utrzymywała. Aromat był całkiem przyjemny choć brakowało mu nieco wyrazistości. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że kosztował tylko 2,25 i został uwarzony w Czechach jest to piwo do którego chętnie kiedyś wrócę. Szkoda, że była to edycja limitowana...

Piwa Argus są dla mnie najlepszymi piwami marketowymi, i w tym przypadku jest dobrze. Do dobrego pszenicznego piwa brakuje mu bardziej wyraźistego smaku gdyż piwo wydaje się być rozwodnione.