Trzecie piwo z serii Ortodox, uwarzone przez AleBrowar, czyli browar kontraktowy warzący w Browarze Gościszewo. Jak wiadomo AleBrowar to kontraktowiec założony przez trech przyjaciół w roku 2012, Jest to jeden z browarów, które na dobre rozpoczęły w Polsce rewolucję piwną. Seria Ortodox została zapoczątkowana przez Stouta. Jednak pierwsza warka była pseudo-Ortodoxem, ponieważ do typowo angielskiego piwa użyto amerykańskich chmieli. Druga warka już była tradycyjnym angielskim stoutem. Drugim piwem był Ortodox Mild. 27 sierpnia zadebiutowało trzecie piwo z tej serii English IPA. Piwo niepasteryzowane i niefiltrowane. Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże. Zalecane szkło to shaker lub English Pint. Polecana temperatura serwowania to przedział 8-12°C.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Holsten_SA
oranjefan
Aromat pół słodki, ale nie specjalnie ciężki i karmelowy. Karmel rzecz jasna jest, ale schowany w tle za innymi aromatami. Co jest tutaj na pierwszym planie? Intensywne nuty ziemiste, kwiatowe oraz nuty owoców, zarówno suszonych jak i takich leśnych. Poza tym trochę nut herbacianych i popiołowych. Wszystko to jednak w tonacji słodkawej, wsparte karmelowym aromatem i wyraźną słodową podbudową. Wraz z ogrzewaniem się jest więcej nut karmelowych i melanoidynowych. Piwo trochę zaczyna przypominać koźlaka.
Piwo o bursztynowej barwie. Mocno zmętnione jak na piwa do których przywykłem pić będąc w UK. Nie jest to zmętnienie weizenowe, ale mocna opalizacja/lekkie zmętnienie. Piana średnioobfita. Drobno pęcherzykowa, opadająca w średnim tempie delikatnie tylko zdobi szkło. Jej barwa to ecru.
Bardzo gładkie i smukłe w swej fakturze i w smaku. Powoli przechodzi przez przełyk, zostawia długi aftertaste, a niskie wysycenie sprzyja pijalności i zachęca do kolejnego łyku. Piwo pół słodkie, pełne. W smaku dominują wyraźne akcenty owocowe, oraz słodowe. Jednak owoce to nie są cytrusy jak przywykliśmy do amerykańskich odmian stylu IPA. Tutaj są to raczej śliwki, jabłka plus inne nuty estrowe kojarzące się z owocami. Poza tym chlebowe akcenty, które sprawiają wręcz nieco wrażenie przypiekanej skórki od białego chleba. Nieco nut herbacianych - typowych dla piw wyspiarskich. Goryczka średnia, dobrze zaznaczona. Po dość słodkawym i pełnym smaku pozostawia długi, taniczny i popiołowy aftertaste uzupełniający całość.
Jak dla mnie - ekstra. Ze świecą szukać na tyle udanych piw w stylu English IPA. Teoretycznie o wiele łatwiej dziś uwarzyć coś co ma w nazwie IPA, i dosypać amerykańskiego chmielu. W niektórych przypadkach poza karmelem i intensywną goryczką takie piwa nie mają nic do zaoferowania. Tutaj w wyspiarskiej, rodowitej odmianie stylu ciężej zrobić piwo które poza karmelem oferowało by coś więcej. Ortodox EIPA oferuje więcej i jak dla mnie piwo smakowało bardzo.
oranjefan
PiwowarWWA
Brodzisław
Aromat z butelki b. karmelowy i nieco chmieli. Ale z początku uderzył mnie zapach ?.maślany, który szybko na szczęście znikł. W smaku również dominuje karmelowy słód i średnia goryczka ? ziołowo ?herbaciana. W pewnym momencie miałem wrażenie, że piję nachmieloną herbatę. Goryczka nieco osadza się na języku i podniebieniu. Wyczuwalny jest też alkohol, co dziwi jak na 5% piwo.