Tragedia. Woda + woda i jakiś kwasek. Przy 35C by przeszło a tak to tragedia.

Jasne, ale nie tak jak polskie i \"polskie\" koncerniaki podobnej mocy. Klarowne. Piana ok, śnieżnobiała, wysoka, zbita. Aromat delikatnie słodowy i nic więcej. W smaku pełne jak na tak niską moc, za to niemal pozbawione goryczy. Także nazwa \"pils\" to grube nadużycie. Kiepskie, nie dziwię się, że wycofano.

Piana biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, dość szybko dziurawiąca się i opadająca, nie pozostawiająca trwałego lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza słomkowa, klarowne i przejrzyste, lekko zmętnione. W zapachu nuty słodowe, zbożowe klimaty, siano, subtelna ziołowość. W smaku słodowe, wodniste, bardzo lekkie, goryczka praktycznie żadna, słaba kontra kwaskowa, trochę landrynki, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel zielony, dedykowany dla tego piwa, etykieta elegancko wykonana graficznie, dobrze choć nie wyczerpująco opisana. Warka 03.05.2023. Słodowana, gazowana woda, niewiele się tutaj dzieje...taka 3 z plusem.

Po obejrzeniu testu pana Kopyry ja yt rzeczywiście można odnieść wrażenie że jest rozcieńczane wodą.
Tak czy inaczej bardzo przyjemne piwerko i większych zastrzeżeń do niego nie mam